Kotlety z udek z faszerowanymi ziemniaczkami
Obiad na wypasie, ziemniaki z boczkiem i serem, kruche mięso i wiosenna surówka! Pyszności 🙂
Ziemniaki myję dokładnie. Miękkie masło rozsmarowuje na ziemniakach i posypuję solą. Piekę w piekarniku w 180' przez godzinę.
W tym czasie kroję boczek w kostkę i podpiekam na patelni. Odlewam nadmiar tłuszczu. Ser ścieram na tarce. Upieczone ziemniaki kroję na połowę i łyżeczką wydrążamy środek ziemniaka.
Środki ziemniaka przekładam do miski i łączę z jogurtem. Ugniatam do uzyskania jednolitej masy.
Do ziemniaków dodaję boczek, szczypiorek i ser. Wszystko mieszam.
Do wydrążonych ziemniaków nakładam farsz (nie żałuje farszu).
Ziemniaki zapiekam ponownie ok 20 min 190' termoobieg.
Kotlety:
Będzie nam potrzebny dłuższy cienki nóż do trybowania mięsa. Na początku trybujemy mięso czyli wycinamy nożem kości, skóry, nadmiar tłuszczu i włókna. Robimy to delikatnie, tak aby zostało nam jak najwięcej mięsa.
Wytrybowany udziec ubijam jak kotlety z jednej i drugiej strony. Solę i delikatnie pieprzę. Następnie panieruję (mąka,jajko, bułka tarta).
Takie kotlety smażymy na średnim ogniu ( smażą się trochę dłużej niż zwykłe kotlety z piersi) aż będą rumiane z każdej strony. Podałam z
SURÓWKĄ Z MŁODEJ KAPUSTY
Składniki
Przygotowanie
Ziemniaki myję dokładnie. Miękkie masło rozsmarowuje na ziemniakach i posypuję solą. Piekę w piekarniku w 180' przez godzinę.
W tym czasie kroję boczek w kostkę i podpiekam na patelni. Odlewam nadmiar tłuszczu. Ser ścieram na tarce. Upieczone ziemniaki kroję na połowę i łyżeczką wydrążamy środek ziemniaka.
Środki ziemniaka przekładam do miski i łączę z jogurtem. Ugniatam do uzyskania jednolitej masy.
Do ziemniaków dodaję boczek, szczypiorek i ser. Wszystko mieszam.
Do wydrążonych ziemniaków nakładam farsz (nie żałuje farszu).
Ziemniaki zapiekam ponownie ok 20 min 190' termoobieg.
Kotlety:
Będzie nam potrzebny dłuższy cienki nóż do trybowania mięsa. Na początku trybujemy mięso czyli wycinamy nożem kości, skóry, nadmiar tłuszczu i włókna. Robimy to delikatnie, tak aby zostało nam jak najwięcej mięsa.
Wytrybowany udziec ubijam jak kotlety z jednej i drugiej strony. Solę i delikatnie pieprzę. Następnie panieruję (mąka,jajko, bułka tarta).
Takie kotlety smażymy na średnim ogniu ( smażą się trochę dłużej niż zwykłe kotlety z piersi) aż będą rumiane z każdej strony. Podałam z
SURÓWKĄ Z MŁODEJ KAPUSTY