Torcik leśny mech
Torcik leśny mech to najbardziej uwielbiane ciasto w moim domu! 🙂 szpinakowy biszkopt, śmietankowy krem i owoce! Pyszności! 🙂
Piekarnik nastawiam na 170' góra dół. Szpinak myje, dobrze osuszam i blenduje na papkę (ma powstać jednolita szpinakowa breja!). Tortownicę wykładam papierem do pieczenie (tylko dół). Jajka ubijam z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę, ok 5 -7 min. Mąki (pszenną i ziemniaczaną) przesiewam z proszkiem do pieczenia i sodą. Do masy z jajek dodaję powoli olej i mieszam łyżką. Następnie dodaję szpinak i ponownie mieszamy łyżką do połączenia z masą. Mąkę wysypuję w 4 partiach krotko mieszając aż połączy się z masą. Gotowe ciasto wlewam do tortownicy i piekę w piekarniku przez godzinę. Po tym czasie wyciągamy i studzę biszkopt. Kiedy biszkopt wystygnie odkrywam wierzchnią warstwę która się przyrumieni. Wycinam biszkopt z tortownicy. Biszkopt dziele na 3 blaty . Wierzchnia część przekładam do miski i kruszę w rękach.
Krem:
Śmietankę ubijam aż zrobi się sztywna. Dodaje mascarpone, cukier puder i śmietankę fix. Ponownie miksuję aż krem będzie jednolity i sztywny. Na biszkopt wykładam trochę kremu i układam część malin. Następnie przykrywam je znowu kremem i kładę drugi biszkopt.
Na drugi biszkopt wykładam resztę kremu i rozsmarowuje po bokach.
Na koniec wysypuję skruszony szpinakowy biszkopt na którym układam pozostałe maliny i borówki.
Ciasto odkładam do schłodzenia do lodówki.
Składniki
Przygotowanie
Piekarnik nastawiam na 170' góra dół. Szpinak myje, dobrze osuszam i blenduje na papkę (ma powstać jednolita szpinakowa breja!). Tortownicę wykładam papierem do pieczenie (tylko dół). Jajka ubijam z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę, ok 5 -7 min. Mąki (pszenną i ziemniaczaną) przesiewam z proszkiem do pieczenia i sodą. Do masy z jajek dodaję powoli olej i mieszam łyżką. Następnie dodaję szpinak i ponownie mieszamy łyżką do połączenia z masą. Mąkę wysypuję w 4 partiach krotko mieszając aż połączy się z masą. Gotowe ciasto wlewam do tortownicy i piekę w piekarniku przez godzinę. Po tym czasie wyciągamy i studzę biszkopt. Kiedy biszkopt wystygnie odkrywam wierzchnią warstwę która się przyrumieni. Wycinam biszkopt z tortownicy. Biszkopt dziele na 3 blaty . Wierzchnia część przekładam do miski i kruszę w rękach.
Krem:
Śmietankę ubijam aż zrobi się sztywna. Dodaje mascarpone, cukier puder i śmietankę fix. Ponownie miksuję aż krem będzie jednolity i sztywny. Na biszkopt wykładam trochę kremu i układam część malin. Następnie przykrywam je znowu kremem i kładę drugi biszkopt.
Na drugi biszkopt wykładam resztę kremu i rozsmarowuje po bokach.
Na koniec wysypuję skruszony szpinakowy biszkopt na którym układam pozostałe maliny i borówki.
Ciasto odkładam do schłodzenia do lodówki.