Torcik tiramisu
Puszysty jak chmurka!❤ Idealny do kawusi! Mój ulubiony!❤ Wierzcie mi! Każdy kęs to niebo w gębie! Polecam! Polecam! Polecam!
Białka oddzielam od żółtek. Białka ubijam na sztywno i powoli dodaje cukier. Ubijam do całkowitego rozpuszczenia cukru. Masa ma sie kleic i byc blyszczaca. Pojedynczo dodaję zóltka i miksuję. Wsypuje przesiane mąki i ponownie miksuję na najniższych obrotach
Wylewam na wyłożoną papierem tortownice (tylko dół). Piekę w 180' góra dół przez 45 min. Sprawdzam patyczkiem czy jest gotowy. Po tym czasie biszkopt upuszczam z wysokości ok 60 cm. i studzę w otwartym piekarniku.
Jajka wkładam na 10 s do wrzątku aby je wyparzyć. Jajka rozbijam i oddzielam żółtka od białek (będziemy potrzebować białek tylko z 3 jajek). Żółtka ubijam z cukrem na gładką puszystą jasną masę. Dodaje serek mascarpone i mieszam mikserem aż jedno połączy się z drugim. Ubijam białka (3) na sztywną pianę i do kremu z jajek i serka dodaje białka. Mieszam łyżką. Ostudzoną kawę mieszam z amaretto.
Biszkopt kroję na 3 równe blaty. Układam na podstawce pierwszy biszkopt i nakrapiam kawą połączoną z amaretto. Na biszkopt nakładam 1/3 kremu i rozprowadzam równo, krem posypuje kakao. Z drugim i trzecim biszkoptem robię tak samo.
Na ostatni biszkopt nakładam krem i posypuję kakao. Można zrobić rozetki z kremu śmietankowego tak jak u mnie.
Torcik Odstawiam do lodówki. U mnie tort spędził w lodowce cala noc. Wtedy smakuje najlepiej. Pyyyszneee!!!
Składniki
Przygotowanie
Białka oddzielam od żółtek. Białka ubijam na sztywno i powoli dodaje cukier. Ubijam do całkowitego rozpuszczenia cukru. Masa ma sie kleic i byc blyszczaca. Pojedynczo dodaję zóltka i miksuję. Wsypuje przesiane mąki i ponownie miksuję na najniższych obrotach
Wylewam na wyłożoną papierem tortownice (tylko dół). Piekę w 180' góra dół przez 45 min. Sprawdzam patyczkiem czy jest gotowy. Po tym czasie biszkopt upuszczam z wysokości ok 60 cm. i studzę w otwartym piekarniku.
Jajka wkładam na 10 s do wrzątku aby je wyparzyć. Jajka rozbijam i oddzielam żółtka od białek (będziemy potrzebować białek tylko z 3 jajek). Żółtka ubijam z cukrem na gładką puszystą jasną masę. Dodaje serek mascarpone i mieszam mikserem aż jedno połączy się z drugim. Ubijam białka (3) na sztywną pianę i do kremu z jajek i serka dodaje białka. Mieszam łyżką. Ostudzoną kawę mieszam z amaretto.
Biszkopt kroję na 3 równe blaty. Układam na podstawce pierwszy biszkopt i nakrapiam kawą połączoną z amaretto. Na biszkopt nakładam 1/3 kremu i rozprowadzam równo, krem posypuje kakao. Z drugim i trzecim biszkoptem robię tak samo.
Na ostatni biszkopt nakładam krem i posypuję kakao. Można zrobić rozetki z kremu śmietankowego tak jak u mnie.
Torcik Odstawiam do lodówki. U mnie tort spędził w lodowce cala noc. Wtedy smakuje najlepiej. Pyyyszneee!!!